Skaczą po mediach 27 razy na godzinę

Nowemu pokoleniu, które wyrosło na internecie, pstrykanie po kanałach już nie wystarcza. „Elektroniczni tubylcy”, jak ich wdzięcznie nazwali badacze, zmieniają media średnio 27 razy na godzinę.

Badanie zostało przeprowadzone przez Boston’s Innerscope Research przy użyciu zaawansowanej technologii, takiej jak biometryczne pasy do mierzenia reakcji badanych oraz kamer zamontowanych w okularach, które sprawdzały z jakiego medium i jak długo korzystał dany użytkownik.

Okazało się, że pokolenie, które wychowało się wśród nowych mediów, jest znacznie bardziej niecierpliwe, niż ludzie wyrastający wśród telewizji i prasy drukowanej. Młodzi „elektroniczni tubylcy” skaczą między mediami o 35 proc. więcej w porównaniu do tak zwanych „elektronicznych imigrantów”, którzy nowych mediów zaczęli używać już jako dorośli ludzie. „Imigranci” zmieniają media średnio 17 razy na godzinę czasu wolnego.

Jeżeli jesteście równie zaskoczeni jak ja i zachodzicie w głowę jak ktoś jest w stanie żonglować różnymi mediami w takim tempie i ile rąk trzeba mieć, to podaję możliwe wyjaśnienie tego fenomenu: badanie Nielsena przeprowadzone w zeszłym roku wykazało, że 45 proc. amerykanów, którzy mają tablet, używają go podczas oglądania telewizji. Podobnie robią posiadacze smarfonów. Oznacza to, że wystarczy, żeby telewizja zaczęła przynudzać, a widzowie w tej samej sekundzie przerzucą się na swój tablet.

Wyniki badania wzbudziły zrozumiały niepokój u reklamodawców. 🙂

Osobiście jednak uważam, że nie ma co mówić o rewolucji, dopóki nie mamy szerszych informacji. Grupa badawcza jest tu na tyle mała, że można to nazwać co najwyżej zjawiskiem, nie prawidłowością.

Źródło: adage.com