Wyrównywanie nierówności ważnym elementem employer branding

Marzec to dobry czas na refleksję na temat sytuacji kobiet w biznesie – ponieważ wciąż jest to kwestia, której polskie firmy powinny być świadome. Jak wygląda zróżnicowanie wynagrodzeń kobiet i mężczyzn? Czy zatrudnianie kobiet może pomóc krajowej gospodarce?

Obecnie w Polsce wykorzystuje się potencjał mniej niż połowy Polek – według danych GUS, Eurostatu i Deloitte pół miliona kobiet w naszym kraju pozostaje biernych zawodowo – przy czym kobiety stanowią większą część populacji, mają lepsze wykształcenie, osiągają lepsze wyniki na egzaminach. Jak podkreśla Julia Patorska, Liderka zespołu analiz ekonomicznych Deloitte, jeśli uda się zwiększyć liczbę pracujących Polek, PKB w kraju może wzrosnąć o 200 mld złotych do 2025 roku.

Równouprawnienie korzystnie wpływa także na przychody pojedynczej firmy. Według raportu McKinsey „Diversity Matters” firmy, które zatrudniają zarówno kobiety, jak i mężczyzn, notują o 15 proc. większe przychody niż wynosi średnia.

Jednak w zarządach i radach nadzorczych kobiety stanowią tylko 15 proc. Wciąż wyraźna – na korzyść mężczyzn – jest także luka płacowa, która wynosi 17 proc. Zmiana sytuacji jest możliwa tylko dzięki budowaniu świadomości w małych i wielkich firmach. Duże korporacje już zaczynają tworzyć działy do spraw diversity management, zdając sobie sprawę z dobrego wpływu różnorodności wśród pracowników (w tym różnorodności płciowej). Także średnie i małe firmy mogą zadbać o równouprawnienie, kreując i realizując odpowiednie strategie employer brandingowe.

O zasadach rekrutacyjnych w Instytucie Monitorowania Mediów mówi Dominika Wawrzon, dyrektor działu HR: „Podczas rekrutacji kierujemy się kompetencjami kandydatów – nie płcią czy wiekiem. Uleganie stereotypom to zawężanie pola działania, co może tylko zaszkodzić firmie. Z mojego doświadczenia nie wynika, że któreś prace są lepiej wykonywane przez kobiety, a na przykład na stanowisku menedżerskim lepiej sprawdzi się mężczyzna. Poza tym w naszej branży trudno wskazać »typowo męskie« stanowiska – nikogo już przecież nie dziwi kobieta pracująca w dziale IT.

 

Podobnie podchodzimy w IMM do polityki awansów i dzięki temu na stanowiskach menedżerskich mamy 60 proc. kobiet. Dodam, że większość z nich powróciła do nas po urlopach macierzyńskich i godzi pracę  z życiem prywatnym, rodzinnym.

Nasza strategia równouprawnienia stosowana jest także w kwestii wieku – w IMM dobrze sprawdzają się na swoich stanowiskach zarówno studenci, jak i pracownicy po 40 roku życia”.

Obecnie w IMM ponad połowa (54 proc.) pracowników to kobiety. Panie pracują w każdym dziale w firmie: od działu obsługi klienta przez dział analiz informacji internetowych po dział IT. To wynik lepszy niż ten wskazywany przez ogólnopolskie dane – według ostatnich danych GUS w 2014 roku udział kobiet w ogólnej liczbie zatrudnionych zbliżał się do 49 proc. Kobiety przeważają także na polu średnich zarobków w Instytucie Monitorowania Mediów, zarabiając średnio o 1 proc. więcej w porównaniu z mężczyznami.