Najbardziej opiniotwórcze media w lipcu 2007 r.

Od 1 do 31 lipca na potrzeby raportu Instytut Monitorowania Mediów przeanalizował 8268 przekazów mediowych. Dziennikarze odnosili się do wiadomości podawanych na łamach innych mediów 10 545 razy (4579 razy w prasie, 3793 w telewizji i 2173 w radiu), co jest rekordem w historii raportu IMM-u.

Choć wakacje są przeważnie sezonem ogórkowym dla mediów, w lipcu obserwujemy nie tylko ogólny wzrost liczby powołań, ale także znaczące zmiany w pierwszej piętnastce rankingu. Po dwóch miesiącach pozycję lidera straciła Rzeczpospolita (1375) na korzyść Dziennika, który był cytowany 1549 razy. Swoje zwycięstwo Dziennik zawdzięcza publikacjom o aferze gruntowej, polityce polskiej oraz o wynikach rankingów i sondaży. Trzecie miejsce zajęła Gazeta Wyborcza z wynikiem 1290 powołań.

Czwarta lokata należy do tygodnika Wprost, na którego artykuły inne media powoływały się w lipcu aż 1096 razy (to 490 cytowań więcej niż w czerwcu). Tygodnik po raz pierwszy przekroczył pułap 1000 cytowań. Wprost osiągnął tak dobry wynik dzięki artykułom dotyczącym ujawnienia „taśm Rydzyka”: „Spowiedź Rydzyka” i „Sługa burzy”. W lipcu były to najczęściej przywoływane przez media publikacje. Autorem obu materiałów jest Marcin Dzierżanowski.

Zaskoczeniem w lipcowym rankingu jest piąte miejsce Naszego Dziennika (398), który wyprzedził Życie Warszawy (387). Na Nasz Dziennik najczęściej powoływano się w odniesieniu do polityki polskiej, „taśm Rydzyka” oraz lustracji abp. Stanisława Wielgusa.

Pozycję lidera wśród stacji telewizyjnych utrzymuje TVN24, cytowana 381 razy. W lipcowej piętnastce najbardziej opiniotwórczych mediów znalazły się dwie stacje radiowe – PR1 (199 powołań) i TOK FM (157), zamykająca zestawienie. Dotychczasowy lider – stacja RMF FM – po sześciu miesiącach spadła na trzecią lokatę wśród stacji radiowych z wynikiem 121 powołań.

Najczęściej cytowanym dziennikiem biznesowo-ekonomicznym została, podobnie jak w dziewięciu ostatnich miesiącach, Gazeta Prawna (282 powołania, 10. miejsce). W zestawieniu znalazł się również jeden portal internetowy – Onet.pl, na który inne media powoływały się 159 razy.

W badanym okresie wiodącymi tematami powołań były: „taśmy Rydzyka”; afera gruntowa, czyli nieprawidłowości w Ministerstwie Rolnictwa, które doprowadziły do dymisji Andrzeja Leppera; śledztwo w sprawie B. Blidy, czyli nowe fakty dotyczące prowadzenia postępowania sądowego w sprawie mafii węglowej i zatrzymania byłej posłanki SLD; polityka polska w kontekście wypowiedzi Pawła Zalewskiego, wiceszefa PiS-u, która doprowadziła do jego dymisji; trwające strajki w służbie zdrowia; seksafera w Samoobronie, a więc nowe fakty dotyczące molestowania seksualnego wewnątrz partii; kontrowersje wokół lustracji abp. Stanisława Wielgusa oraz wypadek we Francji, w którym zginęli polscy pielgrzymi.

Większość cytowanych przekazów stanowią artykuły prasowe (83 proc.). Media najczęściej powołują się na dzienniki (76 proc.) oraz tygodniki (22 proc.). 93 proc. cytowań dotyczyło mediów ogólnopolskich, a pozostałe 7 proc. – lokalnych i regionalnych.

W każdym miesiącu Instytut Monitorowania Mediów analizuje wszystkie przekazy prasowe, telewizyjne i radiowe, których autorzy powołują się na doniesienia innych mediów. Badaniu poddawanych jest ok. 800 tytułów prasowych, stacje telewizyjne oraz wybrane programy rozgłośni radiowych.

Instytut Monitorowania Mediów monitoruje około 800 tytułów prasowych, stacje telewizyjne i radiowe oraz polskie zasoby Internetu. Instytut Monitorowania Mediów jest członkiem FIBEP – elitarnej organizacji zrzeszającej ponad 80 firm monitorujących media z kilkudziesięciu krajów. Od 2002 r. Instytut Monitorowania Mediów wspiera działalność Forum Odpowiedzialnego Biznesu.