IMM: Rośnie internetowa niechęć wobec uchodźców

 

Jak ogłosił na początku lipca wiceszef MSW Piotr Stachańczyk, Polska jest gotowa przyjąć 2 tysiące osób w ramach unijnych planów przesiedlania i relokacji uchodźców. Chodzi o projekt, w ramach którego kraje UE zobowiązały się do pomocy 20 tysiącom uciekinierów z Syrii, którzy znajdują się w obozach dla uchodźców, a także 40 tysiącom imigrantów, którzy przebywają obecnie w Grecji i we Włoszech. Social media zareagowały od razu. Dziennie w polskojęzycznej sieci pojawia się nawet tysiąc komentarzy na ten temat. Najwięcej – na Facebooku i Twitterze oraz pod artykułami w dużych portalach.

„Nie mam poglądów rasistowskich ale…”

Spośród 7 tysięcy wypowiedzi aż 30% ma negatywny wydźwięk wobec uchodźców. Najbardziej niechętni do przyjęcia emigrantów są użytkownicy Facebooka. Na 5 tys. zamieszczonych tam wpisów, negatywne zabarwienie ma ponad 1800 publikacji. Pozostałe wpisy z tego serwisu społecznościowego są neutralne (mają charakter informacyjny, czyli np. tylko informują o planach rządu) bądź wyrażają pozytywne nastawienie wobec przyjęcia emigrantów, którzy musieli opuścić swój kraj ze względu na panujące tam zagrożenie (tylko 126 wypowiedzi).

W 14% wszystkich komentarzy negatywnych w social mediach Polacy użyli określeń rasistowskich i dyskryminujących bądź agresywnych i wulgarnych. Niektóre z publikacji są szokujące: w kontekście rozmów o uchodźcach, zdarzały się wpisy wyrażające poparcie dla terrorysty Andersa Breivika czy nawołujące do odebrania praw publicznych osobom o innym niż biały kolorze skóry.

 

Niechęć wobec uchodźców pojawiała się także w wątkach nie związanych bezpośrednio z tematem. Internauci krytycznie wypowiadali się na temat rządowych planów m.in. pod zamieszczonym na Facebooku linkiem do artykułu o seryjnym mordercy działającym w latach 80. w Kolumbii, a także w komentarzach portalu Onet pod artykułem na temat… prac nad nowym planetarium w Łodzi.

Najczęściej komentowany materiał na temat emigrantów zamieścił na swoim fanpage’u 9 lipca serwis RMF FM (blisko 600 komentarzy w ciągu 24 godzin od publikacji). Choć wydźwięk wpisu RMF miał charakter neutralny i informował o rządowych planach, to komentarze zamieszczone pod nim były już w większości krytyczne. Najbardziej lubianym przez użytkowników Facebooka wpisem została natomiast publikacja z fanpage’a „Żelazna Logika”, ostro krytykująca przyjmowanie uchodźców.

 

Między referendum a segregacją

Z badania kontekstu wypowiedzi w IMM wynika, że w wypowiedziach o przyjęciu uchodźców Polacy najczęściej wyrażają obawy natury ekonomicznej. O „podatkach”, „opiece społecznej” i „źródłach utrzymania” przyjętych osób Polacy wspominali ponad 700 razy. Nieco mniejsze, ale równie istotne, wydają się być dla Polaków różnice kulturowe i religijne: o islamie i kwestiach wiary wspominano w niemal 500 komentarzach. Równie często w wypowiedziach niechętnych uchodźcom użytkownicy serwisów społecznościowych wyrażali także obawy związane z zagrożeniem terrorystycznym i przestępczością –  w badanym okresie pojawiały się one w ponad 500 komentarzach.

Od 1 do 15 lipca jednym z najczęściej udostępnianych wpisów na Facebooku na temat przyjęcia przez Polskę uchodźców był link do petycji nawołującej o narodowe referendum w tej sprawie – wynika z monitoringu social mediów IMM.

„Ludzie wychowani w  nienawiści do Europejczyków i Chrześcijan nie mają prawa wchodzić na nasze ziemie gdy nic o nich nie wiemy” – piszą w opisie wydarzenia organizatorzy akcji. Podkreślają jednocześnie, że „wydarzenie nie ma na celu szerzenia nienawiści na tle rasowym, religijnym, kulturowym” i że „ma na celu ukazanie zagrożenia, jakie niesie ze sobą przyjmowanie na teren Polski imigrantów”. Jak zapewniają organizatorzy, wkrótce mają też rozpocząć się działania poza Facebookiem. „Petycje, organizacja legalnych protestów, kontakt z władzami, politykami wykazującymi chęć poparcia inicjatywy” – czytamy w jednym z komentarzy. Jak dotąd, poparcie dla wydarzenia wyraziło na Facebooku blisko 60 tysięcy osób.

To dużo, w porównaniu do jednego z najbardziej popularnych wpisów wyrażających poparcie dla idei przyjęcia imigrantów. Publikację fanpage'a „Kwestionuję, więc jestem” udostępniło niewiele ponad 4 tysiące osób. „Ponad 70 lat temu Iran przyjął 116 tys. polskich uchodźców. Nikt nie patrzył na to, jaką religię wyznają” – czytamy we wpisie, do którego dołączona jest fotografia polskich dzieci uczących się w szkole w irańskim mieście Isfahan z 1943 r.

Fotografię można potraktować jako odpowiedź na wywiad z Jarosławem Gowinem przeprowadzony przez Radio Kraków. Polityk zapytany o problem przyjęcia emigrantów opowiedział się za segregacją wyznaniową i wpuszczeniem do Polski jedynie chrześcijan. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Anna Dryjańska, socjolożka i publicystka, zamieściła na Twitterze jednoznaczny graficzny komentarz do kontrowersyjnej wypowiedzi polityka:

 

„Pomagać, ale nie przyjmować”

Jak wynika z ostatnich badań CBOS, trzy czwarte Polaków uważa, że nasz kraj powinien udzielać schronienia osobom prześladowanym w swoich krajach za przekonania i działalność polityczną, lecz 15 proc. sprzeciwia się przyjmowaniu uchodźców. W mediach społecznościowych, które ugruntowały swoją pozycję łącznika zwolenników tych samych poglądów i idei, oraz środka, który nagłośnić może każdą, nawet najbardziej kontrowersyjną opinię, dominuje jednak krytyka i chłodna rezerwa. Głośne i często radykalne głosy sprzeciwu kontra wątłe i nieśmiałe protesty obrońców. Tak wygląda obecnie internetowa dyskusja na temat przyjęcia przez Polskę uchodźców z Afryki.  

O badaniu:

Analizie poddano publikacje w mediach społecznościowych oraz portalach internetowych zawierające zwroty takie jak  „przyjęcie uchodźców” i „przyjęcie emigrantów” oraz zwroty bliskoznaczne, wraz z odmianą gramatyczną.  Badanie oparto na publikacjach z okresu 01.07.2015 – 15.07.2015.

Autor artykułu: Łukasz Jadaś, Ekspert ds. Badań Internetu Social Mediów, IMM

+-
+-
+-
+-

Platforma

Serwis umożliwia przeglądanie i analizę publikacji, które ukazały się w internecie oraz social mediach, prasie, telewizji i radiu. Wynik monitoringu prezentowany jest w intuicyjnej aplikacji, której funkcjonalności skracają czas potrzebny na przeanalizowanie przekazów. Z wykorzystaniem tego narzędzia samodzielnie stworzysz także biuletyny, raporty statystyczne lub wyeksportujesz zestawienia materiałów w wybranych formatach. Sprawdź jak to działa – już dzisiaj zamów bezpłatny test!

Moduł analityczny

Moduł analityczny przedstawia wyniki monitoringu wszystkich mediów w formie interaktywnych wykresów i tabel. Ułatwia wyszukiwanie najbardziej nośnych tematów oraz insightów. W aplikacji zbadasz również efekty komunikacji wybranej marki na tle konkurencji. Wszystkie wykresy i tabele możesz pobierać w kilku formatach, a dane źródłowe eksportować do arkusza xls. Zamów bezpłatny test dowolnego monitoringu mediów i sprawdź możliwości modułu analitycznego!

AMI

Aplikacja AMI udostępnia wynik monitoringu portali i social mediów. Nieograniczona liczba słów kluczowych oraz możliwość samodzielnego tworzenia reguł monitoringu zapewniają odsianie informacji nie związanych z tematem oraz internetowego spamu. Aktualizacja wyników następuje w czasie rzeczywistym, co jest kluczowe w prowadzeniu social listening, ale też w pracy z hejtem i sytuacjami kryzysowymi. Korzystając z AMI otrzymujesz także dostęp do archiwum www od 2007 roku oraz pełną analitykę wyników w module analitycznym. Sprawdź już teraz wszystkie możliwości AMI w bezpłatnym teście!

MediaContact

Baza dziennikarzy MediaContact to aplikacja dla osób prowadzących relacje z mediami. Na podstawie bieżącego monitoringu mediów baza jest stale aktualizowana i uzupełniana o nowe kontakty. To gwarantuje, że wysłana informacja trafi do dziennikarzy aktywnie publikujących artykuły na wybrane tematy. Częścią bazy MediaContact jest Biuro prasowe umożliwiające tworzenie i zarządzanie wysyłką informacji prasowych, a także ich publikację na stronie www. Biuro jest bezpłatne dla wszystkich użytkowników bazy MediaContact. Sprawdź jak to działa w bezpłatnym teście!

Biuro Prasowe

Baza dziennikarzy MediaContact jest przeznaczona dla wszystkich osób prowadzących relacje z mediami. Dane w bazie są codziennie aktualizowane i uzupełniane o nowe kontakty na podstawie monitoringu mediów. To gwarantuje, że wysłana informacja trafi do dziennikarzy aktywnie publikujących artykuły na wybrane tematy. Częścią bazy MediaContact jest Biuro prasowe umożliwiające tworzenie i zarządzanie wysyłką informacji prasowych, a także ich publikację na stronie www. Biuro jest bezpłatne dla wszystkich użytkowników bazy MediaContact. Sprawdź jak to działa w bezpłatnym teście!

Admonit

Admonit to narzędzie do analizy i raportowania wydatków reklamowych w telewizji, radiu i prasie. Jeśli chcesz: przeanalizować wydatki reklamowe firmy/marki oraz jej konkurencji, zweryfikować wykorzystanie w danej branży/firmie poszczególnych kanałów komunikacji, a także w łatwy sposób monitorować rynek reklamy i pojawiające się tam nowe kampanie – bezpłatnie przetestuj Admonit już dzisiaj!

Maksymalny rozmiar pliku: 500kB Dopuszczalne formaty: png, jpg