Internauci murem przeciwko #betonozie
IMM przeanalizował wpisy internautów dotyczące zjawiska #betonozy, czyli wycinania drzew w miastach i wylewania pustych przestrzeni betonem. Budzi to opór mieszkańców, którzy wymieniają się spostrzeżeniami na ten temat, a także podają przykłady swoich miejsc zamieszkania, które także dotknęła #betonoza.
Tylko od 11 do 18 czerwca (do godziny 11:20) pojawiło ponad pół tysiąca wpisów na temat tego, nomen omen, palącego problemu. Wszystkie wzmianki na temat #betonozy wygenerowały łącznie ponad 400 tys. zł ekwiwalentu reklamowego (AVE), a ich dotarcie osiągnęło w tak krótkim czasie ponad 2,4 mln (dotarcie wskazuje liczbę potencjalnych kontaktów z przekazem mediowym; określa szacunkowy zasięg informacji).
Media o #betonozie
Dyskusję o #betonozie zapoczątkował Jan Mencwel ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, publikując zdjęcie rynku we Włocławku przed i po rewitalizacji, której koszt oszacowano na ponad 6 mln zł. Przedstawiało rynek, z którego została wycięta część drzew, usunięto trawę, a pustą przestrzeń wylano betonem.
POLSKA BETONIARNIA: w tym wątku wrzucam zdjęcia placów w polskich miastach, które zostały wybetonowane i wycięto z nich drzewa.
Aż się ciśnie na usta „coście… uczynili z tą krainą”… zapłacimy za to wszyscy, gdy przyjdzie #kryzysklimatyczny.
Na początek Włocławek. pic.twitter.com/Em1TrOvx6O
— Jan Mencwel (@JanMencwel) June 11, 2019
Temat podchwyciły największe portale, takie jak wiadomości.gazeta.pl, kobieta.onet.pl czy rp.pl. Na portalach poruszano nie tylko temat betonowania terenów zielonych, ale także wycinki drzew, które to mogą obniżyć temperaturę w i tak nagrzanych miastach.
Gazeta.pl apeluje: „Nieosłonięte drzewami place czy ulice w upalne dni zamieniają się w patelnie. Jak podaje portal miastodrzew.wroclaw.pl drzewa w miastach nie powinny być rzadkim widokiem: rośliny te neutralizują zanieczyszczenie powietrza (ograniczając zapylenie powietrza do nawet 75 procent), produkują tlen i pochłaniają dwutlenek węgla oraz obniżają temperaturę powietrza od 3 do 8 stopni (dzięki transpiracji czyli procesowi odparowania wody).”
Miejsce mojego wesołego i zielonego dzieciństwa czyli, to ja w praktyce wygląda dziś #betonoza we Włocławku pic.twitter.com/hDk0GHrvgW
— Piotr Witwicki (@PiotrWitwicki) June 15, 2019
O zjawisku #betonozy napisał także satyryczny portal ASZ Dziennik, który artykuł opatrzył kpiącym tytułem Apel miast z Polski. Chcą wiedzieć gdzie są jeszcze zielone place, żeby wylać tam beton.
Społeczeństwo wyraża sprzeciw
Zdjęcia rynku we Włocławku wzbudziły nie tylko reakcję mediów, ale także gorącą dyskusję internautów, którzy debatowali w większości na twitterze oraz facebooku. Tylko na twitterze pojawiło się ponad 250 wpisów i komentarzy, na facebooku niewiele mniej, bo prawie 200. Najwięcej publikacji pojawiło się 13 oraz 17 czerwca. Każdego dnia ponad 120 osób wypowiedziało się na ten temat.
To chyba też dobry moment, aby podyskutować na temat Placu Defilad. Temperatura w miastach będzie rosnąć, w Warszawie jest 1-2 stopnie więcej niż na obrzeżach, a plan zagospodarowania wygląda jak plac bez drzew. Była też opcja „park”, IMHO najlepsze rozwiązanie. #betonoza pic.twitter.com/mrOzkYtQLw
— Arek Wikram (@ArekWikram) June 12, 2019
Wszyscy byli zgodni co do jednego – betonowanie miast nie jest dobrym pomysłem. Wśród opinii internautów pojawiały się zwroty takie jak „aż oczy bolą i gorąco się robi… #betonoza #cościeuczyniliztąkrainą” lub „#Betonoza vs. miasto do życia. W dobie #KryzysKlimatyczny wybór powinien być oczywisty.”
Niestety. 😤 pic.twitter.com/UosM6YBCLR
— Ela (@pigmalion55) June 12, 2019
Podsumowując, zjawisko betonozy jest coraz powszechniejsze nie tylko w wielkich miastach, ale coraz częściej także małe miasteczka nie są od niego wolne. Publikacje w mediach poparte zdecydowanymi reakcjami internautów mówią same za siebie – czas przemyśleć politykę rewitalizacji przestrzeni publicznej w polskich miastach.