Marketing miast, całych województw, gmin czy ogólnie miejsc odnosi obecnie coraz więcej sukcesów. W ostatnim czasie stał się o wiele bardziej profesjonalny i kreatywny, a jako kanał komunikacji wykorzystuje również niedoceniany wcześniej, a przecież o wiele tańszy, internet. Obecnie powstają spójne strategie łączące reklamę outdoor’ową, w prasie ale również na Facebooku i Twitterze. Jeszcze kilka lat temu działania podejmowane były ad hoc – bez konkretnej strategii czy długofalowego myślenia o wizerunku danego miejsca.

Obecnie kampanie nawet w niewielkich miasteczkach czy wsiach integrują działania władz, lokalnej społeczności i lokalnych mediów. Wzrasta także świadomość społeczna i dbałość o własne miejsce zamieszkania i jego wizerunek.  Tworzone są także zespoły zajmujące się na co dzień, a nie tylko od przypadku do przypadku, promocją turystki czy podnoszeniem atrakcyjności miejsca. Takie działania przynoszą korzyści zarówno mieszkańcom, branży turystycznej ale także coraz częściej lokalnemu biznesowi.

Interesującym przykładem marketingu miejsca jest kampania promująca Warmię i Mazury. Od ponad pół roku prezentowane są walory i atrakcje turystyczne regionu. Wszystkie przekazy zaczynają się od słowa „cudownie” np. „CUDOWNIE tu być!” czy „CUDOWNIE Odkrywać!”. Kampanię promocyjną można zobaczyć w telewizji, prasie czy internecie ale również w pociągach Eurocity. Kampania (tak jak kiedyś „Zakochaj się w Warszawie”) opiera się na pozytywnym przekazie zachęcającym do odwiedzenia regionu.

Sposobem promocji miejsc jest też tworzenie parków tematycznych. Popularność zyskują m.in. parki jurajskie np. w Bałtowie (w województwie świętokrzyskim), w Solcu Kujawskim czy Krasiejowie na Opolszczyźnie. Poza elementami rozrywkowymi parki oferują również zajęcia edukacyjne – np. lekcje archeologii dla dzieci. Dzięki temu w sposób kreatywny promowane są miejsca, które nie mają naturalnych atrakcji lub zabytków, a jednak przyciągają rzesze turystów.

Ciekawym trendem w marketingu miejsc jest również set jetting czyli zwiedzanie miejsc związanych z serialami czy filmami. Miejsca promują się dzięki produkcjom powstającym na ich terenie. Zjawisko to jest popularne na Zachodzie. Jednym z ciekawszych szlaków jest wycieczka śladami bohaterów Władcy Pierścieni. My również mamy rodzime przykłady np. miejscowość Jeruzal. Dla wielu osób przez długi czas nie było to rozpoznawalne miejsce. Aż do czasu kiedy kręcono tam serial Ranczo. Od tamtej pory Jeruzal stał się szerzej znany jako serialowe Wilkowyje. Miasteczko stało się popularne do tego stopnia, że organizowane są tam wycieczki oprowadzające po miejscach znanych z produkcji telewizyjnej. Także Sandomierz zdobył większą popularność, kiedy osadzono w nim serial Ojciec Mateusz. Teraz za niecałe 500 zł. organizowane są wycieczka śladami Ojca Mateusza, a Sandomierz tylko na tym zyskuje.

Okazuje się zatem, że w promocji miejsc „sky is the limit”. W sposób kreatywny ale również tani (dzięki internetowi) można wypromować nieznane dotąd miasteczka czy regiony, zachęcając również zagranicznych turystów do odwiedzenia Polski.