Liczba memów w Internecie rośnie razem z kreatywnością Internautów! Już jakiś czas temu do Polski przyszła na nie moda i teraz żadne wydarzenie nie może się bez nich obejść. Memy przekazują różne treści, ale łączy je jedno – wszystkie rozbawiają do łez.

A zaczęło się kilka lat temu. Popularny u nas mem „co ja pacze?” ma już prawie 3 lata. Pochodzi z forum 4chan, a wariacji na temat kota z wielkimi oczami możemy znaleźć w Internecie miliony.

Pierwsze memy miały charakter dość abstrakcyjny, jednak z czasem zaczęły służyć internautom do komentowania bieżących wydarzeń. Na obrazkach pojawiają się politycy, koronowane głowy, artyści,
a nawet Papieże (tak tu nie ma żadnych świętości!). Po wyborze Franciszka I w Internecie pojawił się mem z jego zdjęciem, podpisany „Don’t cry for me Argentina”.

Oglądając polskie memy wyraźnie widać, że nasi Internauci skoncentrowali się na dwóch podstawowych tematach: polityce i sporcie  – bardzo często łącząc je ze sobą.

Nie tak dawno ogólnopolskie poruszenie wywołało zalanie Stadionu Narodowego. Internauci poszukiwali głównie zaginionego dachu, ale pojawiły się też propozycje zagospodarowania obiektu. Proponowano m.in. uprawę ryżu lub otwarcie na stadionie basenu z gościnnym udziałem Davida Hasselhoffa. Dumą napawał nas też fakt, że mamy jedyny stadion, który powstrzymał Anglików. W sprawie dachu wypowiedział się sam Paulo Coelho

Uwadze Internatów nie umknęły również niepowodzenia na budowie warszawskiego metra.

W memach dostaje się również sportowcom. W sezonie zimowym na fali był złotousty Piotr Żyła, później królował Robert Lewandowski, a w ostatnim czasie wszystkich zdetronizowała Agnieszka Radwańska.

Ostatnio Internauci idą o krok dalej. Poza śmiesznymi obrazkami zakładają również profile na Facebooku. Jednymi z najpopularniejszych są Basen Narodowy – ma ponad 53 tysiące „polubień” i  Basen Toruńska – prawie 23 tysiące. Zalanie Trasy Toruńskiej w Warszawie poza sposobnością do tworzenia nowych memów było również okazją do drobnych złośliwości pod adresem Prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz – Waltz.

Memy na dobre zagościły w Internetowej rzeczywistości – i dobrze! Wokół nas tak wiele się dzieje, że czasem lepiej jest brać wszystko na wesoło. Jestem pewna, że Internauci  jeszcze nie raz dadzą nam powody do śmiechu!