Sondażownia magazynu psychologicznego Charaktery przeprowadziła badanie „Z księgą do twarzy. Badanie na temat percepcji portalu Facebook i korzystania z niego”. Z zebranych danych wynika, że konto na Facebooku ma 71,8 proc. badanych, a aż 65 proc. użytkowników portalu loguje się w nim codziennie. Wśród osób, które mają konto na Facebooku i odwiedzają je kilka razy dziennie najliczniejsza była grupa 18 – 24-latków (64,73 proc.). Najmniej liczna jest grupa osób powyżej 55 roku życia, spośród których 10,24 proc. odwiedza portal codziennie.

17 proc. użytkowników Facebooka deklaruje, że poprawia im się nastrój po odwiedzeniu tego portalu, a 2 proc. twierdzi, że zdecydowanie się poprawia. Ale 77 proc. twierdzi, że nastrój im się nie zmienia. 4 proc. deklaruje, że nastrój raczej lub zdecydowanie im się obniża.

Niemalże 50 proc. twierdzi, że informacje publikowane na Facebooku są dla nich wiarygodne lub zdecydowanie wiarygodne. 16 proc. twierdzi natomiast, że informacje na tym portalu są niewiarygodne lub raczej niewiarygodne. Zaufanie do treści publikowanych na Facebooku maleje z wiekiem. Te wyniki komentuje dr Krzysztof Krejtz, psycholog, kierownik Laboratorium Badań Internetu Wydziału Psychologii Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej „Dla przeciętnego użytkownika kon­takt za pomocą medium, jakim jest Internet, jest tak samo wartościowy i ważny jak kontakt telefoniczny czy bezpośrednie spotkanie. Dlatego wbrew obawom „wieszczów” złego Internetu kontakty społeczne nie zmieniają formy na wyłącznie wirtualną, jak również nie stają się płytkie i banalne.”

Do czego służy ankietowanym Facebook? Przede wszystkim podtrzymują dzięki niemu znajomości. Korzystanie z Facebooka pozwala zabić nudę (9 proc.) i oderwać się od realnych problemów (7 proc.). 52,91 proc. ankietowanych użytkowników Facebooka w wieku 18 – 24 lata i 89,76 proc. użytkowników Internetu w wieku 45 – 55 lat deklaruje, że gdyby nie było Facebooka nic by się nie stało.

Co ciekawe, 65,31 proc. użytkowników Facebooka w wieku 18 – 24 lat twierdzi, że docenia zalety Facebooka, ale obawia się, że traci czas korzystając z niego.

Natomiast w najstarszej badanej grupie wiekowej, powyżej 55 roku życia, 29 proc. badanych twierdzi, że docenia zalety Facebooka, ale obawia się, że ktoś może nimi manipulować. Jest to bardzo wysoki odsetek, biorąc pod uwagę, że w następnej pod względem liczby takich deklaracji grupie wiekowej, 35 – 44 lata, odsetek tych osób wynosi 17,22 proc.

Czego obawiają się osoby niezarejestrowane na Facebooku? 52 proc. stwierdziło, że niczego się nie obawia, 43,28 proc., boi się że straci czas, a 25,67 proc., że ich kontakty z innymi będą powierzchowne.

Komentując wyniki badania prof. dr hab. Tomasz Maruszewski, psycholog, kierownik Katedry Psychologii Poznawczej Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej Wydział Zamiejscowy w Sopocie pisze o portalach społecznościowych: „Na razie [red. portale społecznościowe] rozwijają się w sposób epidemiczny – kolejne osoby zakładające profile niejako „zarażają” innych, jednak po pewnym czasie liczba tych „zarażonych” będzie raptownie malała. Podobnie jak inne epidemie – i ta po pew­nym czasie wygaśnie. Jednak – jak pisze socjolog Jan van Dijk – największą wartością nowych mediów, w tym i Facebooka, jest to, że nie ma tam ośrodka władzy, a relacje społeczne mają charakter heterarchiczny.”

Badaniu poddanych zostało 2638 osób – Ekspertów Codzienności Sondażowni Charaktery. Eksperci Codzienności to użytkownicy portalu psychologicznego charaktery.eu. Sondaż przeprowadzono w dniach 20 – 27 czerwca.

Źródło:
Z księgą do twarzy. Badanie na temat percepcji portalu Facebook i korzystania z niego., www.charaktery.eu, 01.08.2011